|
FORUM PRZENIESIONE NA ADRES: http://www.ssraniolek.ovh.org/index.php
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnS
Odzywa się czasami
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:28, 29 Maj 2006 Temat postu: NO TO ZACZYNAMY !! |
|
|
Jak robić sobie jaja w windzie
1. Kiedy jesteś w windzie sam na sam z jedną osobą, poklep ją w ramię, a
potem udawaj (lub twierdź), że to nie ty.
2. Naciśnij przyciski i udaj, że cię pokopał prąd. Uśmiechnij się i spróbuj
jeszcze raz.
3. Zapytaj, czy możesz nacisnąć przyciski za innych ludzi, lecz naciśnij te
niewłaściwe.
4. Zadzwoń do psychiatry (lub telefonu zaufania) z telefonu znajdującego się
w windzie i zapytaj czy nie wiedzą na którym piętrze właśnie się znajdujesz.
5. Przytrzymaj drzwi otwarte i powiedz, że czekasz na przyjaciela. Po chwili
pozwól drzwiom się zamknąć i powiedz: "Cześć Tomek, jak minął dzień?"
6. Upuść pióro (lub długopis) i zaczekaj aż ktoś schyli się aby je podnieść,
wtedy krzyknij "to moje!"
7. Weź ze sobą aparat i zrób zdjęcie każdemu kto jest w windzie.
8. Przenieś swoje biurko do windy i za każdym razem gdy ktoś wejdzie do
środka, pytaj czy byli umówieni.
9. Rozłóż na podłodze planszę do gry i pytaj ludzi, czy mają ochotę zagrać.
10. Postaw pudełko w rogu windy i za każdym razem gdy ktoś wejdzie do
środka, pytaj czy słyszy jak coś tyka
11. Udawaj, że jesteś z obsługi lotów i sprawdzasz procedury bezpieczeństwa
i opuść windę z pasażerami.
12. Pytaj: "Czy czułeś to?"
13. Stań bardzo blisko kogoś, od czasu do czasu go obwą.
14. Kiedy drzwi się zamkną, obwieszczaj jadącym: "Wszystko w porządku, bez
paniki, one się otworzą ponownie"
15. Mów ludziom, że możesz zobaczyć ich aurę.
16. Spoliczkuj się mówiąc: "Zamknij się, wszyscy się zamknijcie!"
17. Otwórz brutalnie swoją walizkę (lub torbę) i patrz do środka zapytaj:
"Macie tam wystarczająco dużo powietrza?"
18. Stój cicho i bez ruchu w rogu, twarzą do ściany, nie wysiadaj.
19. "Przestrasz się" innego pasażera i krzyknij (tak jak w jakimś horrorze):
"Jesteś jednym z nich!" i powoli się wycofaj.
20. Ubierz na dłoń skarpetę i używaj jej do rozmowy z innymi pasażerami.
21. Obsłu ściany windy za pomocą stetoskopu.
22. Wydawaj z siebie dźwięki przypominające eksplozję kiedy ktoś naciska
przycisk.
23. Wytrzeszcz gały na innego pasażera, przez chwilę wyszczerz zęby i
obwieść: "Mam dziś ubrane nowe skarpety!"
24. Narysuj kredą na podłodze mały kwadrat i oznajm pasażerom, że "To jest
moja prywatna powierzchnia" lub lepiej zaśpiewaj "Mój... ...jest ten kawałek
podłogi!" [a'la Perfect - nie jak Perfect ]
DODAM ŻE MIESZKAM NA 6 PIETRZE, WIEC SIE TROCHE TYMI WINDAMI NAJEZDZE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnS
Odzywa się czasami
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:30, 29 Maj 2006 Temat postu: SUPERMARKET !! |
|
|
ciąg dalszy pomysłów na nudę :
Są takie chwile w życiu każdego człowieka, kiedy
przestaje się zajmować handlem bronią na skalę międzynarodową i
wychodzi z żonką do supermarketu, żeby kupić jakieś trywialne
produkty żywnościowe w rodzaju chleba i bułek. Możnaby umrzeć z
nudów, chyba że...
1. Weź 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym
do koszyków innych ludzi.
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by
dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
4. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu
oficjalnym tonem:
"Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
5. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na
paczkę M&M-sów.
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę .
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym
klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś
pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w
spokoju" i rozpłacz się.
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak
lustro dłubiąc sobie w nosie.
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj
sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw
z "Mission Impossible".
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając
lejków różnej wielkości.
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą
je przeglądać, wykrzykuj "WEŹ MNIE! WEŹ MNIE!".
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat,
upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za
głowę krzycz: "O nie, to znów te głosy!".
15. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę
głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!!!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANNA
Rozgadana gaduła
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 23:42, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
SUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPERRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnS
Odzywa się czasami
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:09, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi facet do sklepu i mówi:
- Czy jest cukier w kostkach?
- Nie ma - odpowiada ekspedientka
- To poproszę jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnS
Odzywa się czasami
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:35, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze coś !! hihi:
Hodowla mężczyzny... dla kobiet
Nowy mezczyzna w domu to radosc dla kobiety, ale i nowe obowiazki. Nie mozna
zapominac o tym, ze czesto nie znamy rodowodu,ani nawet poprzedniej
wlascicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak byl traktowany i jakie ma
nawyki. Na wszelki wypadek nie nalezy wykonywac zbyt gwaltownych ruchów,
lepiej tez unikac podnoszenia glosu, bo moze się skulic, schowac za szafe i
trzeba bedzie wlaczyc odkurzacz żeby go wyploszyc. Dlatego juz od progu
przemawiamy do niego lagodnym, acz stanowczym glosem. Ukladamy na kanapie,
glaszczemy po glowie (ostroznie, bo moze nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu
zatrzymac paletko, by czul zapach z poprzedniego domu . Pierwsza noc jest
zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ moze pochlipywac i piszczec, ale musimy
wykazac sie konsekwencja i nie brac go od razu do swojego lózka, zeby sie nie
przyzwyczail.
Złe nawyki
Juz po kilku dniach pobytu nowego mezczyzny w domu orientujemy się pobieznie,
jakie ma nawyki. Najczesciej przywiazuje sie do miejsca, na którym spedzil
pierwsza noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Czesto z
pilotem od telewizora w dloni. Czasem z gazeta, sporadycznie z ksiazka.
Poniewaz malo mówi, mogloby sie wydawac, ze mysli, ale najczesciej okazuje
sie, ze to tylko zludzenie. Gdy czuje glód, opuszcza legowisko i buszuje po
kuchni. Wtedy najlepiej byc w domu i szybko zrobic mu cos do jedzenia. W
przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypietrzone grzbiety brudnych naczyn, pod
stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytajacym cukrem i
okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W zadnym
wypadku nie wolno wtedy bic mezczyzny. Bo ucieknie.
Karmienie
Karmienie mezczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane nawet srednio zdolna
kulinarnie kobieta udzwignie ten ciezar, w niektórych przypadkach równiez i
zwiazane z tym koszty. Nie nalezy sie tez stresowac opinia mezczyzny na temat
smaku podawanych dan, bo i tak zadna z nas nie potrafi gotowac tak,jak jego
mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle bylo cieple, poniewaz on i tak nie
oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane sa przypadki ze udalosie
nauczyc mezczyzne, zeby kanapki jadl nad talerzem i nie w lózku oraz nie
podjadal z rondla, ani tez nie gryzl calego peta kielbasy jak barbarzynca, ale
nformacje te nie zostaly potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne – mezczyzna
lubi dostawac jesc regularnie i szybciej sie wtedy oswaja.
Pielęgnacja - ubieranie
Pielegnacja mezczyzny wymaga wielu staran i nieustannego nadzoru. Nikt,kto
jeszcze nie hodowal w domu mezczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiazek
bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w swieta.
Pierwszorzednasprawa jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku
mezczyzna nie porzuci rozciagnietego podkoszulka i wypchanego na kolanach
dresu. Nochyba, ze sie na nim rozpadna ze starosci. Potem juz tylko trzeba
podsuwac mu rano gotowy zestaw do ubrania, prac, czyscic, prasowac, przyszywac
guziki, zestawiac kolory i chwalic, ze swietnie wyglada. I bywa, ze jedynym
znakiem uznania za pielegnacja mezczyzny jest odcisk obcej szminki na jego
kolnierzyku.
Pielęgnacja - higiena
Sa mezczyzni, którzy boja sie wody jak ognia, ale takich na szczescie można
wyczuc na odleglosc. Pozostali uwielbiaja sie chlapac w lazience godzinami.Co
za tym idzie, musisz zaakceptowac (bo jeszcze nikt nie wymyslil na to sposobu)
permanentnie podniesiona deske, brudna wanne, zachlapania w promieniu 5
metrów, nie zakrecona paste, wode w mydelniczce i zdeptany na podlodze, twój
osobisty bialy reczniczek. W skrajnych przypadkach, dzieki wieloletnim
wysilkom, mozna przyuczyc mezczyzne do obcinania paznokci u nóg. Co prawda
zrobi to na podloge, ale twoje lydki po spedzonej wspólnie nocy nie beda
wygladaly jak po walce z bengalskim tygrysem.
Pielęgnacja - kosmetyki
Zazwyczaj mezczyzni niechetnie uzywaja kosmetyków, ale pianke do golenia
idezodorant podbieraja z twojej pólki, a do tego bezczelnie pyskuja, ze ma za
bardzo kwiatowy zapach. Czesto ida dalej i podlaczaja sie równiez do szamponu
i odzywki, pasty i plynu do plukania ust. To jest irytujace, ale jeszcze nie
naganne. Niepokoic sie trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a
zwlaszcza kiedy zauwazasz, ze ktos chodzil w twojej koronkowej bieliznie...
Zdrowie
W przypadku mezczyzny nawet najlzejsze przeziebienie lub katar moga być
niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiscie, tylko dla nas.
Wystarczy stan podgoraczkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu
rozhisteryzowana, konajaca ofiare, która wymaga od nas wysoko
wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnien, ze na
pewno nie umrze. Nadludzkim wysilkiem woli i cierpliwosci musimy jakos przezyc
te erupcje hipochondrii i wyzbyc sie jakichkolwiek zludzen, ze gdy my bedziemy
umierac na zapalenie pluc, ktos poda nam szklanke wody. W sytuacji naszej
choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renatta
Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 21:52, 08 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
twojtyp
Dołączył: 04 Lis 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 13:26, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Kowalska spotyka Nowakową.
- Jak się chcecie kochać z tym swoim chłopem, to kupcie sobie żaluzje.
- A wy sobie kupcie okulary, bo to nie był mój chłop, tylko wasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|